Jak (nie) kłócić się z partnerem?

Aby nauczyć się bezstresowo rozmawiać z naszym partnerem (mężem, żoną, narzeczonym, itd.) musimy najpierw odkryć wszystkie metody, które z pewnością doprowadzą do konfliktu. Odkryć i wyeliminować. Poniżej przedstawiam przykładową rozmowę z partnerem, który wraca do domu po ciężkim dniu pracy. Dialog ten bardzo często można spotkać w życiu codziennym.

Jeszcze dobrze nie zamknęłaś (zamknąłeś) drzwi, a już widzisz swojego partnera naburmuszonego, który zbliżając się do was, spuszcza oczy, nic nie mówi, a jej (jego) ciało się usztywnia. W środku odczuwasz jakiś dyskomfort, myślisz :”Jeszcze tego brakowało! Po tych wszystkich trudnościach i problemach, które mnie dzisiaj spotkały„.
Po jakimś czasie partner spogląda na was i głosem suchym, ostrym mówi:
Zdajesz sobie sprawę, że ostatnio nie jesteś wobec mnie ani czuły, ani miły?
Czujesz się, jak pod ostrzałem,  jej (jego) sposób mówienia was irytuje, masz ochotę odburknąć coś niemiłego, albo próbujesz obronić swoją pozycję przepraszając za całą sytuację. Ona (on) tak odpowiada na wasze przeprosiny:
Jasne, tylko przepraszasz, a potem i tak dalej robisz swoje! A poza tym, jeśli nie powiedziałabym Ci o tym, nawet nie zdał(a)byś sobie z tego sprawy.
W tym momencie wasza irytacja sięga zenitu, więc albo ją (jego) słownie zaatakujesz, albo ścierpisz całą sytuację i przez zaciśnięte usta odpowiesz:
Powinnaś (powinieneś) zrozumieć….. właśnie Ty… wiesz, jakie problemy mam ostatnio.
A ona (on) jeszcze bardziej zdenerwowana, odpowiada:
– Tak, jasne. Twoje problemy są zawsze ważniejsze ode mnie!
Po takim postawieniu sprawy zostajesz obezwładniony (a), możesz kontratakować prowadząc do ostrzejszego konfliktu, bądź nic się nie odzywając tworzysz atmosferę martwej ciszy. Wieczór zapewne przebiegnie w napiętej atmosferze niezrozumienia, wzajemnego odrzucenia, a fizyczne rozdzielenie się będzie wyzwoleniem z tej męczącej sytuacji.

Jaka jest różnica pomiędzy idyllicznym dialogiem opisanym w poprzednim artykule (11.01.2011r.) a piekielnie męczącą i denerwującą konwersacją przedstawioną powyżej? Mógłbyś pomyśleć, że pierwsza osoba jest aniołem, a druga czarownicą (diabłem), i że wszystko zależy od charakteru danej osoby.
W rzeczywistości, różnica polega na tym, iż pierwsza osoba zastosowała model dialogu strategicznego, który pozwala nie tylko na uniknięcie konfliktu, ale także na stworzenie głębszej relacji bliskości, zrozumienia i wzajemnego pożądania. Sytuacja może zamienić się z nieprzyjemnej w pozytywną, gdzie ryzyko wzajemnego odrzucenia zostaje zastąpione przez obopólną chęć wprowadzenia jakiś konstruktywnych zmian i wspólnego odkrycia, jak je zrealizować.

Dialog strategiczny jest najnowszym modelem komunikacji interpersonalnej, który pozwala zamienić różnicę poglądów we wzajemną ugodę, możliwe konflikty w koalicje.  Nie możemy zapominać, że w relacji z osobami, z którymi jesteśmy emocjonalnie związani, nie ma wygranych i przegranych, ale albo się razem wygrywa, albo się razem przegrywa.
Jak mówi Emile Cioran: ” Nie można unikać wad ludzkich, bez odrzucenie w tym samym czasie, ich zalet (cnót)”.

Opublikowane przez terapiastrategiczna

Psycholog, Psychoterapeuta Strategiczny, Coach, Trener Misją tego bloga jest pokazanie, że z wielu problemów, trudności można wyjść, a najlepszym rozwiązaniem jest krótkoterminowa terapia strategiczna. Dlaczego? - Bo jest w stanie wprowadzić zmianę w życiu człowieka cierpiącego na depresję, nerwicę, nerwicę natręctw, bulimię, itp. W jakim czasie? - PIerwsze efekty wydać już po kilku spotkaniach, które odbywają się raz na 2 tygodnie. - Bo pracuje na celach SMART, jest praktyczna, wykorzystuje techniki psychologiczne, które nie są jeszcze znane w Polsce (Centrum Terapii Strategicznej znajduje się we Włoszech, w Arezzo). Warto spróbować coś nowego, co naprawdę działa. Chcesz mnie lepiej poznać wejdź na stronę www.agatarakfalska.com Chcesz się umówić na konsultację online poprzez Skype (igp_open), napisz maila na info@agatarakfalska.com Jeśli mieszkasz we Włoszech, albo jesteś przejazdem, to wpadnij do mojego gabinetu w Modenie , dzwoniąc wcześniej na 0039 334 81 31 045. pozdrawiam, mgr Agata Rakfalska Vallicelli

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: