Czwartą strategią prowadzącą do stworzenia
nieudanego związku jest ta, do której jesteśmy przyzwycznajeni już od dzieciństwa. Każdy z nas wysłuchiwał kazań a to od rodziców, a to od księdza, czy nauczycieli. Jeżeli wytykaniem jest przeniesienie terminologii naukowej do świata relacji i emocji, jeśli obwinianiem jest używanie języka oceniającego w relacji afektywnej, to głoszenie kazań jest przeniesieniem metody zapożyczonej ze sfery kazań moralnych i religijnych do związku dwojga „zakochanych”. Podobnie jak w poprzednich strategiach, także tutaj ten sposób komunikacji jest nieodpowiedni w relacji, czy to pomiędzy zakochanymi, czy pomiędzy współpracownikami, czy rodzicami i dzieckiem.
Wygłaszanie kazań polega na uznaniu na poziomie moralnym tego, co jest słuszne bądź niesłuszne, i na podstawie tego, ocenianie i krytykowanie zachowań innych. Efektem tego sposobu komunikacji jest zachęcenie (nawet tych, którzy nie mieli takiego zamiaru) do naruszenia tych reguł moralnych ustanowionych odgórnie.
W tym temacie każdy z nas jest ekspertem. Komu nie zdarzyło się zbuntować, bezpośrednio lub pośrednio, wobec wygłaszanych kazań poprzez niewykonanie poleceń, czy obejście wyznaczonych granic?
Pamiętam bardzo dobrze pewną sytuację: kiedyś policjant z drogówki zatrzymał mnie z powodu wykonania niebezpiecznego manewru, ale nie skończyło się na wlepieniu mandatu, ale także na wygłoszeniu kazania nie tylko na temat nieprzestrzegania przepisów drogowych, ale ogólnie na temat łamania reguł. Pamiętam, że było mi bardzo ciężko zachowań spokój i nie być nieuprzejmą. Moja niezbyt grzeczna reakcja polegała na tym, iż zaproponowałam policjantowi, aby dał mi podwójny mandat, a zaoszczędził mi tych kazań.
Zapewne moje osobiste doświadczenie jest bardzo podobne do waszego, gdyż zawsze polega na pierwotnym buncie, który się z nas wyzwala, kiedy ktoś wygłasza nam morały.
Warto zauważyć, iż często pod postacią „dobrego kazania” kryje się obwinianie, czy wytykanie poprzez robienie z siebie ofiary. W takim przypadku głoszenie kazań jest najważniejszym składnikiem mikstury niszczącej związek dwójki osób.